KURTKA
Zimowa odzież wierzchnia sprawia często dość duży problem. Trzeba uważnie szukać, aby znaleźć idealny, zgrabny, niepogrubiający model. Od ostatniego sezonu na ulicach królują dłuższe lub krótsze PARKI, czyli kurtki o charakterze militarnym, koniecznie z puszkiem przy kapturze. Idealna opcja dla każdej z nas, pasują prawie do wszystkiego (może z wyjątkiem długiej, wieczorowej sukni). Dobrze współgrają z rurkami, czy skórzanymi spodniami. Nie obrażą się nawet za towarzystwo wysokich obcasów!
Nie dobrze czujesz się w takich mniej kobiecych kurtkach? Z pomocą przychodzi klasyczny PŁASZCZ z paskiem w talii najlepiej. Moimi faworytami w tym sezonie są kolory czerwony i musztardowy. Czerwone trencze zagościły nawet na dworze królewskim (!) dzięki zjawiskowej i bardzo stylowej Kate Middleton. Mnie zawsze kojarzyć się będą z pięknymi, zadbanymi, szczupłymi Francuzkami przechadzającymi się w wolnym czasie na Champs-Élysées.
BUTY
Oczywiście, kolejny już sezon zimowy (jak również letni!) zdominowały buty EMU. Możecie śmiało nazwać je najbrzydszymi butami świata, ale powodzenia, jakie mają pozazdrościłaby im nie jedna znana i ceniona marka obuwia. Noszą je blogerki, gwiazdy, a nawet ikony stylu. Osobiście muszę przyznać, że są to najwygodniejsze i najcieplejsze buty jakie kiedykolwiek miałam!
Odkryciem tego sezonu są tzw. SZTYBLETY, czyli chelsea boots. Forma interpretacji uniseksowego trendu, moim zdaniem, bardzo udana. Buty wygodne, pasują niemal do wszystkiego, w różnych wariantach kolorystycznych (nawet brokatowe). Szczególnie polecam modele DeeZee.
Jeżeli nie lubicie eksperymentów z obuwiem, zainwestujcie w BOTKI NA OBCASIE (najlepiej słupku) lub koturnie. Mile widziane są różne kolory, modele z futerkiem, ćwiekami, ale jedno jest pewne: W tym sezonie muszą sięgać za kostkę.
DODATKI
Z dodatkami jest chyba zawsze największy problem. O ile szal i rękawiczki znajdziemy bez większych trudności, to przy doborze czapki stracimy dość dużo czasu. Aby wam to ułatwić pokażę 3 moje typy. Po pierwsze czapka z motywem misia. Przesłodka! Jeżeli nie zawsze chcecie wyglądać poważnie, wybierzcie ją. Idealnie pasuje do parki. ( W Camaieu dostępne również misiowe rękawiczki :))
Innym pomysłem jest też futrzana pilotka wpisująca się w królujący od kilku sezonów trend. Nie musi być cała obszyta futrem, starczy nawet kawałek, aby poczuć się modnym.
I ostatnia propozycja to zwykła dziergana czapka. Pasuje prawie do każdego owalu twarzy i stroju.
I jak? Przygotowane na zimę? :)
Pamiętajcie! Najważniejsze, aby w tym całym natłoku trendów znaleźć coś dla siebie i konsekwentnie trzymać się swojego stylu! :)
Jeszcze jedno małe pytanko. Co sądzicie? Warte kupienia? ;>
dziękuję Ci baaardzo!:)
OdpowiedzUsuńciekawy post!
zgadzaam się z Twoją sentencją; ''Pamiętajcie! Najważniejsze, aby w tym całym natłoku trendów znaleźć coś dla siebie i konsekwentnie trzymać się swojego stylu! :)'' właśnie dokładnie o to chodzi! ;d podoba mi się ta kurteczka na 1 zdjęciu, szukałam takiej właśnie ^^' dodaję do obsrw. ; *
OdpowiedzUsuńhttp://headoverheelsinlovee.blogspot.com/
fajne fotki;)
OdpowiedzUsuńna miniaturce profilowej Leighton Meester?
OdpowiedzUsuńCo do kurtek to ubóstwiam płaszcze, ale podobają mi się też kurtki puchowe, chociaż wyglądam w takiej jak niedźwiedź, czy tam eskimos ;d Buty to oczywiście botki na obcasie typu słupek, ostatni hit, bardzo wygodne. Do litów osobiście nie jestem przekonana, ma je 3/4 blogerek, a ja nie mogę być jak wszystkie, ale rozumiem szał na nie, bo skoro buty na takim obcasie mogą być wygodne to warto je mieć :)
czapki podobają mi się włochate, ale moja twarz nie wygląda w nich korzystnie, mam zeszłoroczną, taką 'smerfową' z pomponem, wyglądam w niej jak skrzat, ale ważne że grzeje :)
zgadzam się co do Emu! Najlepsze buty na zimę :)))
OdpowiedzUsuńparki bardzo podobają mi się, ale jakoś w sklepach nie widzę żadnej ciekawej :(
pozdrawiam ciepło! :*
fajne zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńkolorowe emu najlepsze!
OdpowiedzUsuńświetny post i inspiracje ;)
OdpowiedzUsuńmarzą mi się takie martensy - niestety cena, cena, cena....
OdpowiedzUsuńfajna notka, przyjemnie się czyta. martensy z ostatniego zdjęcia - wg mnie jak najbardziej warte kupienia ;)
OdpowiedzUsuńcudowny outfit :)
OdpowiedzUsuńPożyteczna i ciekawa notka ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie.
ZAPRASZAM DO MNIE http://carmelova-carmelova.blogspot.com/
OdpowiedzUsuń( mile widziane komentrze ) ;)
naprawde fajny post ;)
Świetny blog . Dołączyłam do obserwatorów i liczę na rewanż ;*
OdpowiedzUsuń